Św. Stanisław biskup – męczennik

E-strona Sołectwa Rachowicesobota, 4 maja 202418:11

Przyczyną ostrego konfliktu króla z biskupem były skutki wieloletnich walk polskiego wojska z Rusinami. Żołnierze okazywali radość ze zwycięstwa na różne, uwłaczające człowiekowi sposoby. Nie zważali na żadne granice przyzwoitości, na przysięgi, przyrzeczenia  małżeńskie, zasady moralne itd. Niektórzy żołnierze w końcu się opamiętywali i prosili króla o pozwolenie na powrót do kraju. Ten stanowczo odmawiał. Zaczęli więc dezerterować. Po tak długiej nieobecności dzielnych mężów-rycerzy, kobietom-żonom i matkom także zaczęła  doskwierać samotność. Biskup Stanisław, zdenerwowany poczynaniami króla i zaniepokojony bolesnymi konsekwencjami jego zuchwałości, nie mógł dalej patrzeć na to, co się dzieje. Tymczasem, wściekły król wrócił do Krakowa… Bolesław bezlitośnie i bez sądów zaczął wymierzać swoją sprawiedliwość. Dezerterów zabijał, a niewierne żony okrutnie upokarzał. Siał strach i śmierć, zapominając, że sam też nie jest bez winy i również niejednokrotnie dopuszczał się zdrady. Poddani byli zastraszeni. Duchowni bali się stanąć po ich stronie. Wszyscy okazali się bezsilni i bezradni wobec okrucieństwa króla. Woleli się nie narażać, dbając o własne głowy. Tylko jeden człowiek odważnie mu się sprzeciwiał. Stanisław wiele razy stawał przed królem. Rozmawiali na osobności. Król jednak pozostawał nieugięty. Biskup zaczął więc napominać go z ambony, lecz i to nie pomogło. Król próbował go oczerniać, osłabić autorytet biskupa i szacunek, jakim darzyli go ludzie. W końcu biskup nakazał księżom przerywanie Mszy św., ilekroć król wstąpi na nabożeństwo do kościoła. 11 kwietnia 1079 roku Biskup Stanisław wraz z innymi duchownymi udał się do kościoła na Skałce, by odprawić Mszę Świętą przebłagalną za grzechy swoje i całego narodu oraz o nawrócenie króla. W trakcie sprawowania Eucharystii, prawdopodobnie już pod koniec, do świątyni z hukiem wkroczył król ze swoimi rycerzami. Idąc w stronę prezbiterium wyciągnął
miecz. Podszedł do modlącego się biskupa i zanurzył miecz w jego głowie (w tamtych czasach
kapłan sprawował Eucharystię w obrządku łacińskim, stojąc tyłem do ludzi). Rozkazał rycerzom wywlec ciało przed kościół, poćwiartować je i rozrzucić naokoło.

Źródło: https://wnet.fm/kurier/sw-stanislaw-historycy-sa-zgodni-w-jednym-biskup-zarzucal-krolowi-grzeszne-zycie-i-krol-niemogl-
krytyki-zaakceptowac/
https://diecezja.pl/miasto-swietych/miasto-swietych-sw-stanislaw/
starszy wpis: » « nowszy wpis:

Dodawanie odpowiedzi wyłączone.

Copyright ©2025 by Rada Sołecka Rachowice